Kraków wyrasta na jedno z kluczowych centrów sztucznej inteligencji w Polsce. W najnowszej „Polityce rozwoju AI do 2030 roku” miasto zostało wskazane jako ośrodek wiodący, co potwierdza jego rosnącą rolę w krajowym ekosystemie nowych technologii oraz znaczenie lokalnych uczelni, firm i zespołów badawczych w budowaniu gospodarki opartej na danych i innowacji.
Kraków od lat uchodzi za jedno z najważniejszych centrów technologicznych w kraju, ale najnowszy dokument Ministerstwa Cyfryzacji – „Polityka rozwoju sztucznej inteligencji w Polsce do 2030 roku” – potwierdza to w sposób formalny i strategiczny. Miasto zostało wskazane jako ośrodek wiodący w krajowym ekosystemie AI, co oznacza, że ma pełnić kluczową rolę w budowaniu cyfrowej przyszłości Polski na poziomie infrastrukturalnym, naukowym i gospodarczym. To nie tylko wyróżnienie, lecz przede wszystkim zobowiązanie – do współtworzenia fundamentów, na których opierać się będzie rozwój sztucznej inteligencji w kraju.
Ministerstwo w dokumencie kreśli wizję AI jako obszaru kluczowego dla gospodarki, administracji i życia społecznego, a jednocześnie stawia na skoordynowany rozwój regionalny, oparty na sieci kompetencji i infrastruktury. W tym kontekście Kraków wyrasta na naturalnego lidera. Strategia wprost wskazuje miasto jako jedno z centrów „Fabryk AI” – nowoczesnych hubów obliczeniowych, które mają zasilać badania, eksperymenty, testy i rozwój systemów opartych na danych. To oznacza, że właśnie tutaj mogą powstawać i być weryfikowane modele wymagające dużej mocy obliczeniowej, a lokalne uczelnie i firmy będą mogły korzystać z infrastruktury na poziomie zbliżonym do standardów europejskich.
Silna pozycja Krakowa wynika z kilku nakładających się na siebie zjawisk. Po pierwsze, miasto od dawna buduje swoje zaplecze edukacyjne i badawcze. Uczelnie techniczne i uniwersytety tworzą jeden z najgęstszych w Polsce ekosystemów talentów – od specjalistów uczenia maszynowego, przez analityków danych, po interdyscyplinarne zespoły badające relacje między technologią a człowiekiem. To właśnie takie kompetencje są fundamentem wizji Ministerstwa Cyfryzacji, która mocno akcentuje potrzebę rozwoju kadr i specjalistów zdolnych pracować z nowymi technologiami w sposób odpowiedzialny i bezpieczny.
Drugim filarem jest biznes. Kraków stał się w ostatnich latach przestrzenią wyjątkowo chłonną na innowacje – działa tu zarówno wiele startupów wykorzystujących AI, jak i duże centra badawczo-rozwojowe międzynarodowych firm, w których powstają zaawansowane algorytmy i systemy informatyczne. Połączenie tego potencjału z rosnącą ofertą infrastrukturalną oznacza, że miasto może stać się nie tylko odbiorcą nowych technologii, ale również jednym z ich twórców, miejscem, gdzie innowacje przechodzą od fazy koncepcji do realnych wdrożeń.
Nowa polityka AI mocno podkreśla również znaczenie współpracy międzysektorowej – administracji, uczelni i biznesu. Kraków ma wszelkie narzędzia, by taką współpracę realizować. Może być przestrzenią testowania rozwiązań wykorzystujących analizę danych miejskich, automatyzację usług publicznych czy systemy wsparcia dla seniorów i osób z niepełnosprawnościami. Strategia stawia wyraźny akcent na AI zorientowaną na człowieka, co sprzyja działaniom wdrożeniowym w obszarze polityki społecznej, edukacji czy zdrowia. Kraków, ze swoją gęstą siecią instytucji publicznych, może pełnić rolę poligonu dla takich rozwiązań.
Jednocześnie status ośrodka wiodącego oznacza nie tylko możliwości, lecz także konieczność sprostania wyzwaniom. Sam dokument wyraźnie sygnalizuje potrzebę budowy jeszcze większej niż dotychczas koordynacji działań, w tym zapewnienia odpowiednich finansów, kształcenia kadr i wzmocnienia infrastruktury. Kraków, aby w pełni wykorzystać swój potencjał, będzie musiał zadbać o sprawne mechanizmy współpracy oraz o długofalowe planowanie – tak, aby rozwiązania AI nie powstawały w oderwaniu od realnych potrzeb mieszkańców i gospodarki.
Włączenie Krakowa do krajowej strategii AI otwiera przed miastem drogę do jeszcze większej specjalizacji technologicznej. Jeśli uda się połączyć naukę, biznes i administrację w spójny system, miasto może stać się jednym z najważniejszych ośrodków AI nie tylko w Polsce, ale również w Europie Środkowej. To moment, w którym Kraków przestaje być tylko uczestnikiem cyfrowej transformacji. Zyskuje szansę, by stać się jej architektem.